wtorek, 16 lutego 2016

Tak Mroczny Władco! (edycja czerwona)



Zaczynamy się tłumaczyć ... najpierw przed rodzicami, później przed nauczycielami, wykładowcami, drugimi połówkami, później przed szefostwem, przed własnymi dziećmi ... po co nam jeszcze gra w której mamy się tłumaczyć ? Postaram się wytłumaczyć dlaczego warto ! :) 

Black Monk jak zawsze stanął na wysokości zadania, pełna instrukcja w linku poniżej : 

Otrzymujemy świetnie wydaną grę - czyli karty, instrukcję oraz klimatyczne pudełko.
Karty są bardzo dobrej jakości, a przede wszystkim dostarczają ogromnej porcji humoru! 
Na czym polega fenomen tej gry ? Jeden z graczy wciela się w rolę samego Rigora Mortisa, który chce w sposób dobitny uzyskać pewną ważną informację : mianowicie który z jego sług, czyli ktoś z pozostałych graczy zawalił ogromnie ważne zadanie ... ups... 
Arcymistrz Zła nie jest szczęśliwy słuchając coraz to nowych wymówek...a w szczególności gdy słudzy sami nie wiedzą co mają powiedzieć! JEŚLI jakiś SŁUGA podpadnie trzy razy, zostaje kozłem,  a co gorsze kozłem ofiarnym! 


Na szczęście słudzy nie zostają bez pomocy - do dyspozycji mają 6 rodzajów kart, które mogą naprowadzić ich czemu misja się nie powiodła - i tak mamy do wyboru miejsce, osobę, zdarzenie czy przerzucenie winy na innego gracza 


Mroczny Władca może się zniecierpliwić - jeśli gracz znaczy sługa nie wie co ma powiedzieć, jąka się czy po prostu ma taki kaprys, w tym momencie pada złowrogie spojrzenie! Jeśli taka sytuacja powtórzy się jeszcze dwukrotnie ... no cóż... mamy ofiarę ! 


Podsumowując jest to jedna z gier, które rozrusza większość towarzystwa (chociaż niektórzy będą się bronić łapkami i nogami). Gra pełna negatywnej interakcji, przerzucanie winy na siebie przy dużej dynamice gry. Dodatkowo humor, który jest przedstawiony na kartach doskonale wprowadza grających w świat pełny intryg, magii i różnych dziwnych wydarzeń. Niestety jak każda gra posiada pewny minus - albo gramy do 22 albo blokujemy telefon 986! 
Miłego grania ! :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz